Szczepienie osób starszych przeciw grypie

Krystyna Knypl

Narastająca liczba seniorów generuje różnorakie zainteresowanie tą częścią społeczeństwa wielu środowisk na całym świecie. Wyobraźnię podniecają nie tylko kwoty zgromadzonych przez emerytów oszczędności, ale i miliardy, które są przeznaczane na opiekę medyczną nad tą grupą wiekową.

To że seniorzy częściej chorują, jest oczywiste, to że warto zapobiegać chorobom, też, lecz jakimi metodami? W sezonie jesienno-zimowym niczym potwór z Loch Ness wyłania się temat szczepienia przeciw grypie. Szczepić seniorów, czy nie szczepić? – oto jest pytanie. Szczepić! – wołają wyznawcy idei zaszczepionych im przez biznes grypowy. To nie działa! – krzyczą sceptycy i racjonaliści. Jak więc jest naprawę?

Kłopoty z wykazaniem skuteczności

Słynny amerykański statystyk William Edwards Deming (https://pl.wikipedia.org/wiki/William_Edwards_Deming) zwykł mawiać In God we trust all others must bring data. Czyli tylko Bogu wierzymy bezgranicznie, wszyscy inni muszą przedstawić dane. Jak wyglądają dane dotyczące skuteczności szczepień starszych osób? W czasopismie „Eurosurveillance” (wrzesień 2015) R. Pebody i wsp. opublikowali doniesienie Effectiveness of seasonal influenza vaccine in preventing laboratory-confirmed influenza in primary care in the United Kingdom: 2014/15 end of season results (http://www.eurosurveillance.org/images/dynamic/EE/V20N36/V20N36.pdf), z którego dowiadujemy się, że skuteczność szczepionki w minionym sezonie jesienno-zimowym była mała i wynosiła 34,3%. Jeżeli zauważymy, że placebo daje korzystny efekt w 30%, to z prostego działania matematycznego wynika, że efekt netto, o który toczy się bój, to zaledwie 4,3%. Czy warto więc kruszyć kopie? O tak! Rynek szczepień przeciw grypie to tylko w Europie szansa na zarobienie 1 mld euro.

Przekonywania, że coś działa, gdy prawie nie działa, nie da się uprawiać w nieskończoność, biznes grypowy wpada więc na pomysł wyprodukowania specjalnej szczepionki dedykowanej seniorom, z czterokrotnie większą dawką hemaglutyniny. Dla tych czytelników, którzy zajęcia z mikrobiologii odbyli dawno temu lub w ogóle nie mieli takiego przedmiotu w swojej edukacji, przypomnijmy podstawowe dane o zwiększonej czterokrotnie substancji: hemaglutynina jest glikoproteiną o właściwościach antygenu, która znajduje się na powierzchni wirusów grypy, także innych wirusów i bakterii. Powoduje ona, że wirus przyczepia się do powierzchni zaatakowanej komórki.

Jak taki atak wygląda? Groźnie – nieomal jak w Gwiezdnych Wojnach. ;))

CSIRO ScienceImage 354 Influenza Protein Attaching to Cell Membrane300

23 grudnia 2009 roku FDA akceptuje wprowadzenie szczepionki wysokodawkowej dla seniorów. Ach, te decyzje zapadające w przededniu świąt! – myślałam, że to tylko polska specjalność, a tu, proszę, surprajaz!

Zwiększona 4-krotnie dawka hemaglutyniny w senioralnej szczepionce w porównaniu z szczepionką standardową ma dać stosowaną odpowiedź immunologiczną (http://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1586/erv.10.117?journalCode=ierv20). W badaniu klinicznym porównującym obie szczepionki brało udział 2573 osób, które otrzymały szczepionkę z wysoką dawką hemgaglutyniny i 1260 osób, które otrzymały standardową dawkę.

Przed sezonem zimowym producent donosi (http://sanofipasteur.com/en/articles/Sanofi-Pasteur-Announces-Publication-of-Positive-Data-for-Fluzone-High-Dose-Vaccine-in-The-New-England-Journal-of-Medicine.aspx), że megaszczepionka jest o 24,2% skuteczniejsza niż szczepionka standardowa. W badaniu klinicznym testującym moc szczepionki w okresie od 6 do 8 miesięcy odnotowano 83 zgony w grupie, która otrzymała szczepionkę Fluzone High-Dose i 84 zgony w grupie, która otrzymała Fluzone w dawce standardowej.

Szczepionka, nawet w dawce czterokrotnie zwielokrotnionej, nie czyni uczestników próby klinicznej nieśmiertelnymi, bez względu na ilość zawartej w szczepionce hemaglutyniny. Producent łudzi się i prowadzi dwuletnią obserwację 30 tysięcy zaszczepionych. Wytężona i wydłużona obserwacja trwa.

Spójrzmy jeszcze na objawy uboczne w obu grupach szczepionych (tabela, https://www.vaccineshoppe.com/image.cfm?doc_id=12940&image_type=product_pdf).

11gdl 12 2015660

Większa dawka każdej substancji leczniczej, także szczepionki, to więcej objawów ubocznych. Nihil novi sub solem.

A jak ze skutecznością w zapobieganiu grypie? Reklama może sugerować, że to strzał w dziesiątkę.

reklamaszczepionki500

Na widok kuszącej reklamy szczepionki Fluozone High-Dose nogi same rwą się nie tylko do rock and rolla, ale i do pobiegnięcia do punktu szczepień.

Gdy już, seniorze, pobiegłeś i zaszczepiłeś się, doczytujesz ulotkę, a tam dowiadujesz się, że są różne wirusy grypy, Fluzone High-Dose zapobiega podtypom A i B, a ty, seniorze, mogłeś wylosować inną literkę. ;((

Podsumowanie

Znajdujemy je w ciekawym komentarzu opublikowanym na łamach JAMA pod wymownym tytułem: The Influenza Vaccine in Elderly Persons: A Shot in the Dark? (http://archinte.jamanetwork.com/article.aspx?articleid=1108791). Autorami są M. Alan Brookhart i Leah McGrath. Jak ten wymowny tytuł przetłumaczymy na język polski – strzał w ciemności? A może strzelanie na oślep?

Takim właśnie zajęciem jest dla mnie szczepienie przeciw grypie.

Krystyna Knypl

Źródło ilustracji: https://en.wikipedia.org/wiki/Hemagglutinin#/media/File:CSIRO_ScienceImage_354_Influenza_Protein_Attaching_to_Cell_Membrane.jpg

http://www.fluzone.com/fluzone-high-dose-vaccine.cfm

https://www.vaccineshoppe.com/image.cfm?doc_id=12940&image_type=product_pdf

 

GdL 12_2015