Życie w rytmie kalendarza biologicznego

Przesilenie wiosenne

Nadejście wiosny wszyscy witamy z radością, ale jest to okres, kiedy nasz organizm po zimowych trudach musi przestawić się na inny tryb funkcjonowania. Ta zmiana biegów związana jest z kilkoma czynnikami: zmieniającymi się warunkami klimatycznymi, innym trybem życia jaki prowadzimy, a także odmienną dietą.

Czytamy w mediach, że z nadejściem wiosny często odczuwamy osłabienie, zmniejszenie energii, senność, brak entuzjazmu do podejmowania nowych zadań. Czy to mity powielane przez prasę kolorową i inne popularne media, czy też są podstawy naukowe wyjaśniające zjawiska zmiennego samopoczucia?

Pieniądze szczęścia nie dają, ale serotonina tak!

Czytelnicy wspomnianej prasy znają pojęcie hormonu szczęścia, którego nazwa chemiczna brzmi 5-hydroksytryptamina albo serotonina. Jest ona neuroprzekaźnikiem, czyli substancją odpowiedzialną za przekazywanie impulsów między neuronami oraz pomiędzy neuronami a innymi strukturami organizmu.

Serotonina bierze udział w wielu procesach regulacyjnych organizmu, jest odpowiedzialna za nasz nastrój. Jej właściwy poziom zapewnia nam energię życiową, spokojny sen, dobry nastrój, regularne funkcjonowanie wielu narządów.

Do produkcji serotoniny potrzebny jest tryptofan, aminokwas egzogenny, czyli taki, którego nasz organizm nie może wytworzyć i musi go otrzymać z zewnątrz w pożywieniu (mleko, sery, mięso, soja). Ważne jest też światło dzienne potrzebne do produkcji melatoniny będącej pochodną tryptofanu. Gdy światła dziennego jest zbyt mało, zwiększa się produkcja melatoniny i tryptofanu już nie starcza do produkcji serotoniny.

Samopoczucie zależy od pory roku

Psychiatrzy kanadyjscy z Uniwersytetu w Toronto zaprosili 88 osób do badań nad przyczynami zmienności nastroju w zależności od pogody i pory roku. Wyniki badań opublikowali na łamach „JAMA Psychiatry” w 2008 roku w doniesieniu Seasonal variation in human brain serotonin transporter binding autorstwa Nicole Praschak-Rieder i wsp. (http://archpsyc.jamanetwork.com/article.aspx?articleid=210137).

Osoby uczestniczące w badaniu miały wykonywane okresowo w ciągu roku kalendarzowego badania PET mózgu (czyli pozytonową tomografię emisyjną), podczas którego oceniano poziom transportera serotoniny w mózgu. Okazało się, że poziom jest zmienny, co pośrednio wskazuje na sezonowe wahania poziomu serotoniny w mózgu. Potwierdzają to także badania psychiatrów z uniwersytetu w Wiedniu opublikowane w „Word J. Biol.Psych.” w 2012 roku przez C. Spinderleggera i wsp. (http://www.tandfonline.com/doi/abs/10.3109/15622975.2011.630405?journalCode=iwbp20) w doniesieniu Light-dependent alteration of serotonin-1A receptor binding in cortical and subcortical limbic regions in the human brain – stwierdzili oni wahania poziomu serotoniny w zależności od pory roku. W miesiącach zimowych charakteryzujących się mniejszą ilością światła zaobserwowano mniejsze stężenie hormonu szczęścia aż o 20-30%.   (K.K.)