Kongres European Society for Sexual Medicine, Kopenhaga (2005)

Krystyna Knypl

Na stronie European Society for Sexual Medicine w zakłądce czytamy Who we are:
Born in 1995, ESSM has grown throughout the years to become the leading Scientific Society in the field of Sexual Medicine, deeply rooted across Europe and the world, fully dedicated to new strategies concerning science and education. ESSM can now list 34 affiliated Societies and more than 1,700 members.

https://www.essm.org/society/who-we-are/

Moje uczestnictwo w kongresie było związane z przeprowadzenie wywiadu z jednym z prelegentów. Była to moja pierwsz akredytacja dziennikarska w Europie.

Podróż lotnicza (78) TAM: Warszawa - Kopenhaga ( 673 km/418 mil)
(79) Z POWROTEM: Kopenhaga - Warszawa
Cała podróż: 1346 km/836 mil
Mieszkałam: hotel Radison SAS Scandinavia

aa2
 
Pamiętam eleganckie lobby

aa2
 
W pokoju hotelowym czekało mnie imienne powitanie

aa2
 
Przyjemne łoże

aa2
 
Biurko też było OK, niestety pokój był bez dostępu do internetu. Oczekiwano dodatkowych opłat. Po zakwaterowaniu się poszłam z kolegami uczestniczącymi w kongresie na spacer. Mimo, że  hotel SAS Radison był elegancki, to  troska socjalna o pracowników w nim zatrudnionych była tak wielka, że zjedzenie kolacji w sobotę po  godzinie 18:00 na terenie tej placówki było nie możliwe, bowiem wszyscy przecież mieli wolne i nie była czynna żadna restauracja.
aa2
 
Czas był przedświąteczny

aa2
 
Jak się potrzyma Christiana Andersena to albo się tu wróci albo spełnią się marzenia - nie zapamiętałam.

aa2
 
Powodem wyjazdu była akredytacja na 8th Congress of European Society for Sexual Medicine, który odbywał się w Kopenhadze w dniach 4 - 7 grudnia 2005.

aa2
 
Przeprowadzałam wywiad z dr Sidneyem Gliną z Sao Paulo

aa2

Nabierałam dziennikarskich szlifów, stałam się posiadaczką legitymacji International Federation of Journalists, zwaną w domu czerwoną blachą. Fantastyczny dokument - działa bez otwierania! Wystarczy pokazać okładkę ;))

Kopenhaga jest miastem, które trudno pokochać i  nic dziwnego, że powodem mojej obecności była konferencja prasowa o lekach wspomagających uczucia czyli blokerach 5 fosfodiesterazy. Pod tą uczoną nazwą kryje się specyfik, którego nazwa w sanskrycie zapisana jest takimi oto ładnymi znakami  व्याघ्र  i oznacza tygrysa. Każdy dżentelmen, który nie czuje się tygrysem po zażyciu व्याघ्र  będzie nim niechybnie, no chyba, że wcześniej zejdzie na zawał serca bo wcześniej brał nitroglicerynę. To jedyna niezgodność farmakologiczna, która została pięknie pokazana w moim ulubionym filmie Lepiej późno niż później  gdy Jack Nicholson trafia  z atakiem serca i ma otrzymać nitroglicerynę. Choć bardzo lubię Nicholsona, to spoglądając na niego przez lata trudno oprzeć się refleksji jak okrutnie nietrwałym darem losu jest uroda. Być młodym i  przystojnym to dar pospolity, ale zestarzeć się ładnie to dar dany nielicznym.
Krystyna Knypl

GdL 11 / 2021

Spis wszystkich podróży zagranicznych

https://gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/51-artykuly-redaktor-naczelnej/1497-moje-podroze-zagraniczne-prywatne-oraz-sluzbowe

Link do wszystkich akredytacji dziennikarskich

https://gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/wazniejsze-nowosci/1280-krystyna-knypl-gazeta-dla-lekarzy-gdl-editor-in-chief-publisher-journalist-accreditations-since-2005