Po powrocie z kongresu European Society of Hypertension nabrałam smaku na światowe życie. Dla jego zaspokojenia pojechaliśmy na wakacje do Nicei.
Na lotnisku w Nicei
Nasz hotel La Baccarat
Dotarłyśmy do celu!
Przed mieszkaniem wakacyjnym Le Baccarat czyli U Freda wesołego zarządcy, który zamówił nam taxi na lotnisko bez pytania nas o zdanie. Wiedział, że stać nas na opłaceniu kursu, bowiem zwrócił nam kaucję, bodaj 1000 franków, którą trzeba było wpłacić przy zameldowaniu się.
Przed mieszkaniem wakacyjnym Le Baccarat czyli U Freda wesołego zarządcy, który zamówił nam taxi na lotnisko bez pytania nas o zdanie. Wiedział, że stać nas na opłaceniu kursu, bowiem zwrócił nam kaucję, bodaj 1000 franków, którą trzeba było wpłacić przy zameldowaniu się.
Widok z naszego balkonu na Niceę był olśniewający, wieczorem mogłam patrzeć godzinami...
Najtrwalsza i najwygodniejsza walizka świata, choć dawno temu kosztowała majątek - ale za walizkę można zapłacić każde pieniądze.
Wybraliśmy się na wycieczkę pociągiem do Cannes
A także autobusem do Monte Carlo. Droga miała ostre zakręty i piękne widoki
Pałac festiwalowy w Cannes. W telewizji bywa pokazywany jako okazały, w realu nie zrobił na nas oszałamiającego wrażenia
Takie sceny w Monte Carlo to normalna rzecz!
Krystyna Knypl
GdL 11 / 2021
Linki do moich wszystkich podróży zagranicznych