Pamiętnik starszej pani: poranek z fryzjerem
- Szczegóły
- Nadrzędna kategoria: ROOT
- Kategoria: Artykuły redaktor naczelnej
- Opublikowano: piątek, 18.02.2022, 06:25
- Odsłony: 2782
Krystyna Knypl
Po poranku z milionerem ( https://gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/51-artykuly-redaktor-naczelnej/1784-pamietnik-starszej-pani-niedzielny-poranek-z-milionerem), kurierem, ktory dostarczył egzemplarze mojej książki ( https://gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/ogwiazdkowane/51-artykuly-redaktor-naczelnej/1829-pamietnik-starszej-pani-poranek-z-kurierem ) nadeszła pora na poranek z fryzjerem.
Wczoraj doszłam do wniosku, że moje zapuszczane od 6 miesięcy włosy nie są do zaakceptowania z powodu falowania, które pojawiło się w okolicy potylicznej. Długi czas nie byłam świadoma, że ta cecha występuje w mojej rodzinie. Dopiero moja fotka z dzieciństwa, zdjęcia moich rodziców i brata zestawione obok siebie przy pisaniu książki "Zaczęło się w Zakopanem" uświadomiły mi ten aspekt rodzinnej urody.
Wyczerpana hodowaniem włosów zamówiłam wizytę u pani Pauliny w Salonie Fryzjerskim "Lusia" przy ul. Tarczyńskiej 3 https://www.facebook.com/SalonLUSIA.Tarczynska3.Warszawa/
Miła wizyta pod każdym względem, wspomnienie młodych lat w związku z faktem, że mieszalismy tuż obok przy ul. Raszyńskiej .
Efekt końcowy, dzięki któremu żadne fale nie kręcą mi się za uszami :) Granatowy szal zakupiony w Algierze przed kilkunastu laty,,,
Krystyna Knypl
GdL 2/2022