Akredytacja dziennikarska na kongresie American Heart Association, New Orleans 2008 r., cz. 7

Poprzedni odcinek

https://www.gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/ogwiazdkowane/51-artykuly-redaktor-naczelnej/2132-wrzesniowy-weekend-w-seulu-2008-cz-6

Krystyna Knypl


aa2
 
Wyszłam z domu wczesny rankiem

aa2
 
Wsiadłam do taksówki, mówiąc sobie You can do it my friend

aa2
 
I poleciałam do Nowego Orleanu via Amsterdam i Houston

aa1
 
Zbliżamy się do Nowego Orleanu

aa1
 
Trochę formalności na lotnisku

aa1
 
Jazzową klimatyczność New Orleans czuje się od samego początku!

aa2
 
Konferencję prasowa R3i

aa2
 
Ciekawostką była konieczność nie tylko akredytacji na kongresie, ale i autoryzacji sprzętu fotograficznego ;)
 
Up date 2022 r.
American Heart Association ma osobliwe przepisy (nie znane nigdzie indziej!) w kwestiach akredytacyjnych - w 2022 r. odmówiono mi akredytacji on line ponieważ zdaniem AHA nie jestem dziennikarzem tylko wydawcą. A jako wydawca to mam wypasione  fundusze i powinnam zapłacić kilkaset dolarów za słuchanie wykładów w internecie.
 
Odpisałam im, że każdy ma prawo podejmować niekorzystne dla siebie decyzje ( vide relacje z Coca Colą więcej pod linkiem https://www.gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/51-artykuly-redaktor-naczelnej/2107-uroda-amerykanskich-kongresow-kardiologicznych-byla-pociagajaca-cz-3). Wypisałam się z ich serwisu mailowego dla dziennikarzy, no bo skoro nie jestem dziennikarzem ... to nie powinnam korzystać z tych zasobów. Próbowali "wejść przez okno" przysyłając newsy kongresowe via maiiing European Societyof Cardiology.

aa2
 
Plan miasta z materiałów kongresowych

aa2
 
Byłam tam!
 
Następny odcinek
 
 
Krystyna Knypl
GdL 11/2022